„Wszystko robią razem”, powiedziała Pauline Ashanolla, mama uratowanego lisa Marleya i buldoga Erniego, pisze Kingdomstv.
To ożywiony film Disneya!
Kiedy Pauline Ashanolla uratowała małego dwutygodniowego lisa, którego nazwała Marley, nie była do końca pewna, jak jej psy zareagują na rodzeństwo z innego gatunku.
Porzucone i przestraszone młode zostało odkryte przez parę, która nie mogła znaleźć ośrodka ratunkowego, który zabrałby lisa.
Tak więc Pauline, która była już znana z pasji do pomagania zwierzętom, postanowiła sama zaopiekować się małą lisicą i przywrócić ją do zdrowia.
„Marley była tak słaba, kiedy ją znaleźliśmy, była pokryta muchami i kleszczami… Zdecydowanie umarłaby, gdyby została znaleziona zaledwie 15 minut później”.
„Na początku martwiłem się o Marley, a zwłaszcza o to, jak poradzi sobie z psami”.
„Ernie na początku bał się Marleya, a ona go nie lubiła, ale powoli zaczęła sypiać bliżej niego” — powiedziała Pauline o początkowych interakcjach między jej buldogiem Erniem i Marleyem.
Jednak zwierzęta zaczęły tworzyć coraz silniejszą więź, im więcej czasu spędzały razem.
„Po tym, jak ją urodziłam, około trzech tygodni, zaczęli się razem bawić” — powiedziała Ashanolla. „Pewnego dnia po prostu zaczęli razem biegać i od tamtej pory są najlepszymi przyjaciółmi”.
„Wszystko robią razem, są nierozłączni” – dodała. „Bawią się ze sobą całymi dniami, każdej nocy śpią razem, chodzą razem na spacery”.
„Psy są zwykle używane do polowania na lisy, ale te dwa są najlepszymi przyjaciółmi. To jak prawdziwy Lis i pies. Ernie jest dla niej taki delikatny i słodki, wygląda jak mały siniak, ale w rzeczywistości jest dużym dzieckiem”.
Pauline była tak oddana pomocy temu biednemu zwierzęciu, że zrezygnowała nawet ze swojej wymarzonej pracy jako groomer dla psów, aby mieć więcej czasu na ratunek.
Ostatecznie Marley (to imię, które Pauline nadała młodemu) wyzdrowiał i zmienił się w pięknego, małego lisa.
Potrzebujemy więcej pięknych dusz takich jak Pauline!
Ta historia pierwotnie ukazała się na Kingdomstv.com