Mały koń o imieniu Tye niestety stracił mamę w wieku zaledwie 9 dni. Ale na szczęście źrebak miał znaleźć najlepszego przyjaciela, który pomógłby mu przetrwać traumę, pisze ilovemydogsomuch
Zip, pies ratowniczy Kary Swindle, nigdy nie zwracał większej uwagi na konie mieszkające na terenie posiadłości. Kara powiedziała The Dodo: „Co roku hodujemy źrebięta, a on… tylko na nie patrzył”. Ale Tye był inny.
Ale wtedy to było tak, jakby wyłączył się przełącznik i Zip wiedział, że jest potrzebny.
Mama Tye’a zaraz po porodzie zachorowała. Kara była przy niej i robiła wszystko, co mogła, by jej pomóc. Ale zarówno mama, jak i dziecko nie czuli się dobrze i nadal schodzili w dół. Zip kręcił się wokół Kary jak dobry, lojalny towarzysz, obserwując z troską zarówno mamę, jak i dziecko.
„Spędziłam noc w stodole, opiekując się mamą koniem, mając nadzieję, że uda mi się ją wyciągnąć” – powiedziała Kara. „Zip został ze mną w alejce stodoły przez całą noc – źrebię leżało w alejce, a on po prostu leżał obok źrebaka”.
„Jęczał” — dodała Kara. „Można było stwierdzić, że Zip wiedział, że coś jest nie tak tamtej nocy”. Następnego ranka zmarła mama Tye’a. W tym momencie Zip postanowił nie opuszczać strony źrebaka. „Wydawało mi się, że źrebak wiedział, że pies próbuje mu pomóc, co jest takie słodkie”.
Zip był zdeterminowany, aby pozostać jak najbliżej Tye. Kiedy nadszedł czas na karmienie butelką Tye, Zip był chętny do pomocy. „Za każdym razem, gdy startowałem do stodoły, Zip biegł do straganu, stawał przed straganem i czekał, aż tam dotrę” – powiedziała Kara. „Za każdym razem bił mnie do stodoły”.
„Gdy tylko otworzyłam drzwi, prawie mnie powalił, zanim zdążyłam tam wejść” – dodała. „Gdyby źrebak się kładł, podchodziłby tam i kładł na nim głowę”.
Zip jest naprawdę niesamowity. W miarę upływu czasu Tye nadal się rozwijał. Ten szczęśliwy, dobrze przystosowany koń jest tam, gdzie jest dzisiaj, dzięki zastępczemu psiemu tacie. Dość niesamowite rzeczy. Kliknij wideo, aby dowiedzieć się więcej o tym cennym duecie!
Źródło: ilovemydogsomuch.tv