Mężczyzna ratuje umierające zwierzę przed dziką przyrodą i stawia mu czoła chwilę po przybyciu do schroniska

Naszym zadaniem jako ludzi jest ratowanie zwierząt domowych w potrzebie. Te odmiany to te, które nie mają pomocy lub są na wolności i nie mają obszaru, który można by nazwać domem, z wyjątkiem pobliskich lasów i lasów. Z pewnością zwierzęta te są edukowane, aby mieć na siebie oko, a także czasami zbliżanie się do dzikich zwierząt jest niebezpieczne, ponieważ mogą wyrządzić krzywdę. Ale załóżmy, że widzisz małego, niewyraźnego, bliskiego przyjaciela w wyraźnym niebezpieczeństwie, który jednocześnie szuka twojej pomocy? Pomożesz? Zrobił to turysta, który mijał małego niedźwiedzia.

Corey Hancock podczas wędrówki natknął się na trzymiesięcznego czarnego niedźwiadka; to młode było na skraju śmierci i Corey zrozumiał, że musi coś zrobić, żeby go uratować. Najwięcej, co mógł zrobić, wykorzystując swoją wiedzę, to odebrać odchodzącego niedźwiedzia i zabrać go do regionalnego ośrodka dla dzikich zwierząt. Dokładnie to zrobił. „Wyglądał na martwego. Jego oczy były szare, leżał na plecach z wyciągniętymi łapami” – poinformował Corey Inside Edition.

Przed zabraniem szczeniaka turysta zaoferował swojej mamie około 10 minut na przybycie i zabranie go. Gdy tak się nie stało, zrozumiał, że nie może dłużej czekać. Umieścił niedźwiedzia w swoim samochodzie i również uruchomił. Robił przerwy między przejażdżkami samochodem do obiektu dla dzikich zwierząt, aby wdychać powietrze do młodego, które teraz walczyło o przeżycie. Kiedy Corey dotarł do Salem Wild Animals Facility, dostarczył pracownikom niedźwiedzia, a także został powiadomiony, że dość szybko zostaną na niego nałożone opłaty; wpadł w kłopoty z prawem.

Chociaż Corey próbował uratować życie, władze są zaniepokojone jego działaniami, ponieważ nigdy nie masz zamiaru brać takich spraw w swoje ręce. Nigdy nie zabiera się dzikich zwierząt z ich środowiska – to niezgodne z prawem.

Teraz, gdy młode, którego Corey nazwał Elkhorn, było w ośrodku dla dzikich zwierząt, władze i weterynarze twierdzą, że z pewnością nie będzie mógł wrócić do swojego siedliska; gdy tylko zwierzę zostanie wyeliminowane, nie może wrócić. Niedźwiedź będzie miał problem z wspinaniem się po drzewach, a także nie jest w pełni wyposażony w umiejętności potrzebne do przetrwania w dziczy.

Uważam, że Corey postąpił słusznie, przynosząc biednego zwierzaka do sanktuarium. Co myślisz?

Kliknij łącze internetowe wymienione poniżej, aby uzyskać konta bezpośrednio od Corey, a także sprawdzić, czy został on obciążony.

Leave a Comment